W dniach 13-14 sierpnia odbył się klubowy wyjazd do Rożnowa połączony z mini-szkoleniem wspinaczkowym.

W pierwszym dniu przeszkoleni zostali Wojtek i Mateusz.Chłopaki nauczyli się wiązać „ósemkę”, asekurować, chodzić na wędkę i na prowadzenie. Już pierwszego dnia poprowadzili swoją pierwszą drogę. W tym samym czasie pozostali walczyli z innymi drogami. Paweł i Maciek wypróbowali się m.in. na klasyku rejonu – Hokeju oraz drodze o nazwie Balet. Przy tej drugiej patenty sprzedawał im sam Szalony :D. W wyjeździe uczestniczyli również towarzysko i wspinaczkowo Szczepan i Krzysiek z KW Lublin.

Wieczorem udaliśmy się na pole namiotowe w Gródku nad Dunajcem, gdzie okazało się, że przebywa także Zbyszek z rodzinką. Całe szczęście, że wybraliśmy właśnie to miejsce, gdyż z kempingu w Tabaszowej na drugim brzegu słychać było śpiewy aż do rana.  Dzień zakończyliśmy wspólnym ogniskiem i grą w bule.

W niedzielę Rożnów został całkowicie opanowany przez RKW. Na miejscu pojawili się Edi, Kobi, Artur, Basia, Mateusz, Grześ i Krzysiek z rodzinką. Wstawek nie było końca, a drogi wydawały się dość trudne, jak na swoje wyceny i zaskoczyły niejednego. Rożnowa zdecydowanie nie można zaliczyć do rejonów z „łatwą cyfrą”, ale zdecydowanie warto tam pojechać choćby dla urozmaicenia i ładnych widoków na Jezioro Rożnowskie.

Dziękujemy wszystkim za liczne przybycie i zapraszamy na kolejne wyjazdy.

Więcej zdjęć z wyjazdu znajdziecie w galerii.

Bartek